Potrójny Ucisk

[Artykuł opublikowany w Front Social pod koniec lat 1990 ]

Patriarchat jest jednym z trzech głównych sprzeczności społecznych! 


Patriarchat jest nie tylko pojęciem społecznym, ale także politycznym i ekonomicznym. Patriarchat jest rzeczywiście formą dominacji, relacji społecznej, i jako taki wypełnia całą sferę społeczną jednostek, całe ich życie.

Ale czy patriarchat jest jedyną formą dominacji? Co przede wszystkim oznacza termin patriarchat?

Patriarchat jest terminem ogólnie określającym dominację ojców. Ruchy feministyczne podjęły się, aby określić dominację mężczyzn nad kobietami, dominację na świecie.
Czy patriarchat jest jedyną formą ucisku? Jest rzeczą oczywistą, że nie. Kapitalizm też jest, rasizm również. Patriarchat jest zatem jedną z form ucisku między innymi. 


Ale właśnie, o czym wspomina się o rasizmie, kapitalizmie i patriarchacie, a inne nie są tak ważne? Co kryje się za tym wyborem? 


W tym wyborze nic nie jest arbitralne. Jest to analiza naukowa, nie tylko codziennego przeżycia, ale także dokładnego badania współczesnych społeczeństw.

Marks i Engels doskonale pokazali zatem, że społeczeństwa zachodnie są społeczeństwami kapitalistycznymi, opartymi na wyzysku klasy robotniczej przez burżuazję.


Lenin i Róża Luksemburg analizowali te społeczeństwa na ich współczesnym etapie („imperializm”) i to w kontekście międzynarodowym.
Stamtąd ludzie tacy jak Frantz Fanon i Mao-Tse-Tung widzieli specyficzny ucisk ludów 1/3 świata i potrzebę specyficznej ścieżki wyzwolenia (od kolonializmu i neokolonializmu).

I oczywiście, obok tych analiz, ludzie tacy jak Aleksandra Kołłontaj i Clara Zetkin pokazali znaczenie patriarchatu, a wraz z upływem czasu ruchy feministyczne wykazały potrzebę rozważenia ucisku wobec kobiet nie jako sprzeczność tylko „podporządkowana” głównej sprzeczności (kapitalizm), ale ściśle w nim spleciona. Rasizm, kapitalizm i patriarchat tworzą potrójny ucisk, a nie trzy oddzielne uciski, z którymi należy walczyć oddzielnie (jest to niemożliwe). 

Kto jest uciśniony/uciśniona? 

Czy mamy na myśli, że czarna, żydowska i proletariacka lesbijka jest bardziej uciskana niż biała kapitalistyczna katoliczka heteroseksualna? 


Absolutnie! I to jest politically correct: bronić mniejszości, uznać ich specyfikę, odrzucić zasadę „normalnej” większości. I czekając na równość, musimy stanąć po stronie uciśnionych. Oczywiście wiele osób odrzuci ten fakt, nawet wśród tych, którzy chcą zmieniać społeczeństwo w sposób postępowy.

Duch „republikański” po Francusku, jest wielkie zaprzeczanie mniejszościom na rzecz „obywatelstwa” (wszyscy obywatele! Wszyscy piękni!) co nie jest poszukiwane (równość różnicy), wyrządziło wiele szkód.

W przeciwieństwie do ruchu rewolucyjnego w Niemczech, feminizm jest uważany za „drugorzędny”, a kobiety otrzymują „komisję”, aby mówić z daleka od wszystkich o „swoich” problemach, lub odwrotnie, proszone są o rozmowę z mężczyznami o  „swoich” problemów (kaci i ofiary razem, przyjaźnie…).

Wiele broni dla wielu Jennifer!

Porozmawiajmy o ofiarach, porozmawiajmy dokładnie o oprawcach. „A gun for Jennifer” to film w tej dziedzinie, który każda osoba co popiera antyseksistowską sprawę, powinien zobaczyć i zobaczyć ponownie. Ponieważ ten film jest podsumowaniem kultury, najbardziej radykalnym i sprawiedliwym podejściem do walki z patriarchatem.

Scenariusz jest jednocześnie prosty i skomplikowany. Młoda kobieta przybywa do Nowego Jorku, prawie zostaje zgwałcona, ale zostaje uratowana przez uzbrojoną grupę bojowych kobiet. Przyjmuje imię Jennifer i dołącza do grupy. Interweniują przeciwko gwałcicielom, zgodnie ze starym, dobrym powiedzeniem „martwy mężczyzna już nie gwałci”.Reakcyjna przemoc? Nie, rewolucyjna przemoc skierowana przeciwko przywódcom społeczeństwa kapitalistycznego, którzy wykorzystują ją do atakowania kobiet lub dzieci. Przemoc zorganizowana przez kobiety z rewolucyjnej bojowości lat 70-tych.

„A gun for Jennifer” to film konfrontujący mężczyźniz ich własnym możliwym współudziałem, z groźbą, że ich dominacja narzuca. I pokazuje kobietom, w ramach alternatywnego twierdzenia o produkcji, jaką kulturę walki trzeba posiadać.

Przeciwko uległośći pornografiiW przeciwieństwie do rzadkich filmów feministycznych są filmy pornograficzne. „Pornosy” jak sie mówi, zdobyły miejsce, które wydaje się niezachwiane.

Reklamy pornograficzne, w których kobiety są zawsze bierne, „niecierpliwie czekają” na męski seks, są wszędzie, od humorystycznych magazynów po programy filmowe, od magazynu Nova po najtwardsze magazyny porno. I przez „hards” musimy zrozumieć najbardziej brutalną przemoc wobec kobiet. Mężczyźni są nienasyceni i sfrustrowani, muszą umieć czerpać przyjemność z przywiązywania kobiet, uderzać ich, demonstracyjnie wytryskuć na nich iw upokarzający sposób … Nie wspominając o filmach z coraz większym powodzeniem tam, gdzie kobiety mają seks ze zwierzętami (osły, świnie, świnie … nawet myszy).

We wszystkich filmach liczy się pochwała penisa, czy to mężczyzny, czy nie. Nawet jeśli chodzi o dwie kobiety śpiące razem, można zobaczyć, jak ssą plastikowy penis, próbując „dać” mu przyjemność (kosztem ich). Czyż nie jest najwyższą fantazją heteroseksualnego mężczyzny śpiącego z dwiema dziewczynami (kiedy już nie jest w stanie jedną kobiete zrozumieć!).

Pornografia jest również atakiem seksualności i erotyzmu, prowadzi do wypaczenia zamiast wyzwolenia. Fakt, że kobiety unikają filmów pornograficznych, jest już praktyczną demonstracją natury tych wezwań do przemocy. Pornografia to apologia męskiej dominacji, przemocy jako posiadania i dominacji. Kapitalistyczna postawa mężczyzn wobec kobiet.

Leave a comment

Design a site like this with WordPress.com
Get started